Misją Big Call jest budowanie świadomości, że dobre przywództwo opiera się na uważności lidera w czterech obszarach: ludzi, ekonomii, technologii, planety. Każdy z nich jest równie ważny i wszystkie są od siebie wzajemnie zależne. Servant Leaderzy osadzeni na tych podstawach wiedzą, że mają wpływ na świat, na czynienie go lepszym dla obecnych i przyszłych pokoleń
Z pewnością nie mówimy o tym zbyt głośno. W czasie szkoleń dla liderów z organizacji biznesowych znajdziecie u nas wolne krzesło przygotowane dla Liderów Społecznych. Jest to nasz dar i dla nich, i dla świata: dzięki temu mogą uczestniczyć w wyjątkowych programach pro bono i przekuwać wiedzę ze świata biznesu na dobro w innych obszarach.
Spotkanie tych dwóch światów owocuje nowymi jakościami… kiedy „ludzie biznesu” dzielą się swoim doświadczeniem w obszarze zarządzania… Liderzy Społeczni inspirują ich do przywództwa opartego na osobistej misji i oddolnym zaangażowaniu zespołów wolontariuszy.
Jak powstał pomysł na wspieranie Liderów Społecznych? Dowiesz się tego z filmu poniżej.
Tak mówi o programie „Krzesło Honorowe " jeden z uczestników, Artur, Lider Społeczny:
„Doświadczamy czasami w życiu momentów, które zapierają dech w piersiach. Ja takiego momentu doświadczyłem, będąc uczestnikiem programu stypendialnego Big Call. Tylko czy to był moment…? Nie, zdecydowanie nie. To była przygoda. Przygoda, dzięki której mogłem towarzyszyć wzorowi Servant Lidera – Pasterzowi w codziennym życiu przy jego stadzie owiec. Sama obserwacja tego człowieka, jego oddanie owcom dogłębnie mnie poruszało i stawiało przede mną pytanie: czy ja bym tak potrafił? Czy jestem w stanie naśladować jego postawę? Pasterz i jego owce to nie wszystko. W tej przygodzie towarzyszyłem wyjątkowym ludziom, dzięki którym mogłem się tam znaleźć.
Dostąpiłem wielu zaszczytów jednocześnie – mogłem dzielić się swoimi refleksjami z osobami, które są gotowe podążać podobną ścieżką. Autentyczność i dojrzałość rozmów, wniosków, dzielenie się doświadczeniem, osiągniętymi sukcesami i wyzwaniami, a niekiedy widoczne emocje – od radości po wzruszenie – to wspomnienia, które zostaną ze mną na zawsze. Otrzymałem wiele i czuję teraz jeszcze większą odpowiedzialność wiele dawać.
Każdy z członków tej przygody wzniecił we mnie jeszcze większą wiarę w ludzi i chęć stawania się Servant Liderem. Czy jestem w stanie naśladować postawę Pasterza? Nie wiem, czy będę potrafił, ale dzięki tej przygodzie mogę świadomie powiedzieć, że CHCĘ. Wiem też, że idę ciężką ścieżką, ale niosę ze sobą plecak pełny budującego doświadczenia, refleksji niesamowitych ludzi i żywe wspomnienie wzoru Servant Lidera – Pasterza."
Poznaj historię Marcina
Poznałam historię Marcina...
Marcin spędził kilka lat w ośrodku. Udało mu się przejść cały proces terapeutyczny. Od bardzo długiego czasu nie brał narkotyków. Terapeuci i kadra zarządzająca poświęcili kawał swojego życia dla Marcina.
Kiedy wracałam z pewnego spotkania w tym ośrodku, pomyślałam sobie, że jeśli tylko będę mogła, zrobię wszystko, aby wzmacniać wszystkich tych ludzi, którzy mają wpływ na trochę dobra dla tego świata.
Chcesz zrobić coś dobrego dla Liderów Społecznych?